Menu Zamknij

Minirefleksje

  • Trzeba się naprawdę modlić za rządzących, i w państwie i w Kościele, bo choćby serce chciało iść nawet do nieba, to i tak nogi pójdą

  • Tylko człowiek wewnętrznie wolny jest w stanie walczyć do końca o swą wolność zewnętrzną i o wolność innych

  • Tylko słonie mogą przekonać tych, których jedynym argumentem jest tupanie.

  • Tylko te słowa, które czynią bardziej człowiekiem, są boskie.

  • W kapłaństwie jak w małżeństwie – ciężko pogodzić karierę z dziećmi

  • W Kościele nie chodzi ani o ilość ani o jakość – chodzi o wspólnotę

  • W Nowym Testamencie słowo „ty” występuję częściej niż „ja” (2908/2584). I może to również jest klucz do dialogu

  • W życiu są trzy główne etapy: najpierw buduje się siebie, następnie rodzinę, a potem społeczeństwo.

  • Walka z innymi czasem jest formą ucieczki od walki z samym sobą

  • Wiara rodzi się nie tylko ze słuchania, żeby mieć wiarę, czasem trzeba nie słuchać.

  • Więcej pożytku byłoby, gdyby na studia były wybory a do władz egzaminy

  • Większość ludzi nie szuka prawdy, tylko argumentów, które usprawiedliwią ich przekonania

  • Wolałbym zostać niemową niż żeby przez moje słowo ktoś miał odejść od Chrystusa

  • Wolność słowa winna być ograniczona godnością człowieka a nie jego pragnieniami

  • Wszyscy mamy tyle samo czasu. Różnimy się tylko stopniem zniewolenia.

  • Z faktu, że ktoś zajmuje się cały czas tym, co chore, nie wynika, że jest lekarzem. Być może jest krytykantem.

  • Za papieża Franciszka jak w Ewangelii – grzesznicy się cieszą, faryzeusze oburzają

  • Zabije nas brak wiary w konieczność różnorodności

  • Zbyt często myślimy, że szczęście nie polega na tym, żeby mieć więcej, tylko na tym, żeby więcej nie miał sąsiad

  • Zdrowe ciało bardziej boli choroba własna niż cudza. Tak samo zdrową duszę.

  • Zniewolenie – suma wolnych wyborów

  • Życie człowieka jest narzeczeństwem z Bogiem. Śmierć – ślubem

  • Życie jest dramatem przynajmniej dwóch wolności