Słowo na dziś: KATARAOMAI – „przeklinam”.
Wtedy Piotr przypomniał sobie i rzekł do Niego: «Rabbi, patrz, drzewo figowe, któreś PRZEKLĄŁ, uschło». (Mk 11,21)
„Kataraomai” znaczy „złorzeczę, przeklinam, wzywam pomsty”. Pierwszy raz słowo to w Biblii zostało użyte o Bogu, który „przeklął ziemię” (Rdz 5,29). To słowo używa Król na Sądzie Ostatecznym: „Idźcie ode mnie przeklęcie” (Mt 25,41). O tym słowie mówi Jezus: „Błogosławcie tym, którzy was przeklinają” (Łk 6,28).
Jest takie przekleństwo, które nie może być grzechem. Przecież Jezus nie zgrzeszył. Przecież Bóg nie ma w sobie ani cienia złości. To rodzaj sądu, który ma moc sprowadzić karę na sądzonego. Trzeba być jednak bardzo zjednoczonym z Bogiem, by ten sąd nie był krzywdą, bo tylko On jest sędzią sprawiedliwym. Zdarzenie z figą ma przekonać uczniów, że Jezus ma moc nie tylko nagradzać za dobro, ale również karać za zło. Bo jest boskim Sędzią.
Uchroń nas od dwóch błędów, Panie: sądzenia po ludzku i niewiary w kary.