Słowo na dziś: ANAGINOSKO – „czytam”.
A On im odpowiedział: „Nie CZYTALIŚCIE, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze?” (Mt 12,3)
„Anaginosko” może znaczyć „wiem dobrze, dostrzegam, rozpoznaję, poznaję” a od czasów Homera „czytam”. W ten sposób czytanie zostało związane z wiedzą pewną. Czyta się po to, by wiedzieć i to wiedzieć dobrze.
Pytanie Jezusa czy faryzeusze czytali o tym, co zrobił Dawid jest pytaniem nie tyle o to, czy czytali, tylko jak czytali. Przecież kto jak kto, ale faryzeusze nie mogli nie znać tego epizodu. Nie czytali go jednak dobrze. A dobrze czyta ten, kto przez lekturę potrafi pomóc człowiekowi. Jeśli czytanie niszczy człowieka, to nie jest to żadne czytanie, bo każde narzędzie, które wymyślił człowiek ma człowiekowi pomóc.
Uchroń nas od dwóch błędów, Panie: pogardy wobec czytania i czytania bez pragnienia dobra.