Słowo na dziś: DIALOGIDZOMAI – „obliczam”.
Jezus im odpowiedział: «Ja też zadam wam jedno pytanie; jeśli odpowiecie Mi na nie, i Ja powiem wam, jakim prawem to czynię. Skąd pochodził chrzest Janowy: z nieba czy od ludzi?» Oni ZASTANAWIALI SIĘ między sobą: «Jeśli powiemy: „z nieba”, to nam zarzuci: „Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?” A jeśli powiemy: „od ludzi” – boimy się tłumu, bo wszyscy uważają Jana za proroka». (Mt 21,24-26)
„Dialogidzomai” znaczy „robię rachunki, rozliczam się, obliczam, rozważam, debatuję, dyskutuję”.
Arcykapłani i starsi myśleli, że zagną Jezusa a zostali wprowadzeni w taki kąt, z którego nie ma wyjścia. Ich reakcja na pytanie Jezusa jest bardzo symptomatyczna, bo pokazuje, że im wcale nie zależy na prawdzie, tylko na tym, żeby się dobrze ustawić. Dlatego „obliczają”, co się im opłaci. „Obliczają” aż do dnia dzisiejszego.
Uchroń nas od dwóch błędów, Panie: wiedzy, która nie prowadzi do Jezusa i naginania prawdy do swoich potrzeb.