Słowo na dziś: AKOLUTHEO – „idę za, towarzyszę”.
Nazajutrz Jezus postanowił udać się do Galilei. I spotkał Filipa. Jezus powiedział do niego: «PÓJDŹ za Mną!». (J 1,43)
„Akolutheo” znaczy „iść za kimś” w tym samym kierunku co on, albo „iść obok kogoś” kto prowadzi, iść jako towarzysz po tej samej drodze. Gdyby Grecy mieli auta, to by powiedzieli, że „akolutheo” znaczy „jechać z kierowcą”, nieważne czy na przednim czy tylnym siedzeniu, ważne, że to kierowca prowadzi.
Kiedy Jezus mówi do Filipa „Pójdź za Mną”, zachęca go przynajmniej do trzech rzeczy: 1) żeby się ruszył a nie stał w miejscu, 2) żeby pozwolił Jezusowi się prowadzić a nie mówił Jezusowi, gdzie ma iść, 3) żeby się nie pytał, jaki jest cel tej wędrówki. W życiu bowiem nie tyle ważne jest, gdzie się idzie, tylko z kim.
Uchroń nad od dwóch błędów, Panie: rządzenia Tobą i bycia posłusznym wszystkim tylko nie Tobie.