Słowo na dziś: EROTAO – „proszę”.
Ja za nimi PROSZĘ, nie PROSZĘ za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. (J 17,9)
„Erotao” najpierw znaczyło „pytać, wypytywać, dowiadywać się”. W dialektyce oznaczało „stawiać pytania” przeciwnikowi dla sprostowania jego odpowiedzi. Potem przyjęło znaczenie „prosić, błagać”.
Jezus prosi Boga Ojca najpierw za uczniów, aby ich ustrzegł od złego (17,15). Następnie prosi za tych, którzy będą wierzyć dzięki ich słowu (17,20). Natomiast nie prosi za światem. To rozróżnienie jest ważne, żeby nie wpaść w pokusę kłamstwa, że wszyscy ludzie są tacy sami, że każdego trzeba traktować identycznie, że nie jest istotne, czy ktoś jest wierzącym czy wrogiem wierzących.
Uchroń nas od dwóch błędów, Panie: traktowania chrześcijan gorzej niż niewierzących i rezygnacji z modlitwy za tych, którzy mogą jeszcze uwierzyć.