Menu Zamknij

XI – Środa

Mt 6,1-6.16-18

Słowo na dziś: FAINO – „pokazuję”.

 

Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom POKAZAĆ. […] Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby POKAZAĆ ludziom, że poszczą. […] Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom POKAZAĆ, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. (Mt 6,5.16-18)

 

„Faino” znaczy „pokazuję, wydobywam na jaw, okazuję, wykładam, donoszę”.

 

Chęć pokazania siebie innym nie jest złem sama w sobie. Tak zostaliśmy stworzeni, że chcemy się pokazać. My, stworzenia relacyjne, chcemy w swoje życie wprowadzić innych. Problem leży w tym, komu chcemy co pokazać. I znowu nie jest złem chęć pokazania ludziom swojej pobożności, bo inaczej Jezus nie mówiłby, że tacy odebrali nagrodę. Ale jeśli można zyskać nagrodę jeszcze większą, czy nie warto robić wszystkiego tak, by modlitwę i post widział przede wszystkim Bóg? Czy najprawdziwsza modlitwa nie jest wtedy, kiedy człowiek zostaje sam na sam z Bogiem?

 

Uchroń nas od dwóch błędów, Panie: próżności w pobożności i pobożności, którą widzą tylko ludzie.

Opublikowano w Słowo na dziś