Słowo na dziś: ALLOS – „inny”.
Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do DRUGIEGO ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów DRUGI uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów DRUGI uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. […] Wtedy wszedł do wnętrza także i ów DRUGI uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. (J 20,2-4.8)
„Allos” znaczy „inny, pozostały, drugi”.
Ewangelista opowiada o uczniu, który jest „inny” od Szymona Piotra. Ten bezimienny, w którym tradycja widzi św. Jana, niekoniecznie musi być Janem. Może być ikoną „innego” ucznia, tak długo aż słowo „inny” nabierze wszystkich pozytywnych cech: umiłowany przez Jezusa, towarzyszący Kościołowi, czasem nawet wyprzedzający Papieża, ale zawsze pokorny wobec tych, którzy mają władzę. Inni nie są po to, by się ich bać, ale żeby z nimi odkrywać drogi do żyjącego Pana.
Uchroń nas od dwóch błędów, Panie: zamykania się przed innymi i pogardzania tym, co nie nasze.