Menu Zamknij

Schronisko

Polana Chochołowska. Schronisko. Rozglądam się za miejscem, bo dosyć dużo ludzi.
– Przepraszam, czy obok Pana wolne? – pytam chłopaka, widząc, że na dwóch krzesłach obok niego są jakieś ciuchy.
– Niestety nie. Chyba, że mi Pan znajdzie miejsce na kurtkę. Na drugim jest mój plecak, ale nie chcę, żeby leżał na ziemi, a trzecie zajmuję ja…
Najlepiej pewno nie komentować, ale widzę przynajmniej trzy wersje:
– pozytywna – taki poradzi sobie w życiu,
– filozoficzna – patrząc, jaką miał piękną dziewczynę, trzeba powiedzieć, że nie ma sprawiedliwości na tym świecie,
– złośliwa – a ja myślałem, że kosodrzewina występuje wyżej niż buraki.

Opublikowano w Kwiatki