Szczawnica. Okolice Palenicy. Dzień Dziecka spędzamy z rodzinami w górach. Przystanęliśmy na chwilę. Kobieta w średnim wieku przechodzi obok nas.
- Wszystkiego najlepszego! - zagadnąłem.
- Z jakiej okazji? A... dzień dziecka dzisiaj. No tak. Wszyscy jesteśmy dziećmi.
- Dziećmi Bożymi - dopowiada jedna z naszych, ośmioletnia dziewczynka.
- A dlaczego Bożymi? - pyta się jej młodsza koleżanka.
Wtedy ta odpowiada lekko zdziwiona:
- A to ty nie wiesz co to jest chrzest?