Bardzo wiele, jeśli nie wszystko zależy od podejścia – do wszystkiego. Bóg, świat i to, co nas otacza było jest i będzie zapewne podobne. Jeśli cokolwiek można zmienić, to nasze osobiste podejście, bo to od niego zależy
prawie, jeśli nie wszystko. Liczba 7 w Biblii oznacza doskonałość. To subiektywny, ale mam nadzieję, że w miarę reprezentatywny wybór siedmiu spojrzeń, od których zależą nasze relacje do Boga, siebie i drugiego człowieka.
Podejście do Boga
1. Bóg najpierw daje – prymat doświadczenia przed przykazaniem.
2. Bóg chce być poszukiwany – prymat szukania przez czekaniem.
3. Bóg jest na lata – prymat wytrwałości przed niecierpliwością.
4. Bogu można mówić wszystko – prymat szczerości przed poprawnością religijną.
5. Bóg jest Panem – prymat wiary w Pana przed wiarą w służącego.
6. Bóg jest zaślubiony z Kościołem – prymat przyjęcia całego Boga przed wybiórczością.
7. Bóg jedynym zbawieniem – prymat koncentracji na Bogu przed koncentracją na problemach.
Podejście do siebie samego
1. Popatrz przede wszystkim na siebie – prymat chrześcijańskiego egoizmu nad destrukcyjnym braterstwem.
2. Popatrz na siebie jak na wartość – prymat wiary w swą wartość nad chwiejnymi uczuciami.
3. Popatrz na swoją wyjątkowość – prymat wyjątkowości nad porównywaniem się do innych.
4. Popatrz na swoją dobroć – prymat widzenia w sobie dobra nad widzeniem grzechu.
5. Popatrz na swoje zadania w życiu – prymat prawdy nad pragnieniami.
6. Popatrz na konieczność rozwoju – prymat działania nad biernością.
7. Popatrz na swoje niepowtarzalne okazje – prymat uczenia się nad biadoleniem.
Podejście do innych
1. Szukać człowieka – prymat relacji nad samotnością.
2. Być wolnym wobec człowieka – prymat asertywności nad zniewoleniem.
3. Nie krzywdzić człowieka – prymat „primum non nocere” – obojętność nad krzywdą.
4. Rozumieć człowieka – prymat dochodzenia do prawdy nad pochopnymi wyrokami.
5. Leczyć człowieka nie skazywać – prymat leczenia nad sądzeniem.
6. Być krytycznym wobec człowieka – prymat myślenia nad ślepym uczuciem.
7. Dbać o człowieka – prymat troski nad obojętnością.