Menu Zamknij

Żebyś Ty nie był

żebyś Ty Boże nie był taki święty

nie taki dobry i mniej doskonały

to by mi może łatwiej było przeżyć

moje słabości i grzech mój cały

 

bo między nami bardzo mnie to boli

że wszystko co złe moja to jest wina

bo skoro racja zawsze jest przy Tobie

to we mnie musi być błędu przyczyna

 

szkoda żeś nie jest jak zwyczajna żona

która i dobra robi wciąż przekręty

no ale trudno może to jest bonus

że Ty choć szybciej wybaczasz mi błędy

 

 

15 IX 2014

 

Opublikowano w Wierszyki